U nas sam odruch był, ale został zaniedbany, a potem z czystego lenistwa nie chciała inaczej tylko przez sondę, bo próby były i ssała z butli. A tak porządnie to się przyssała w domu...Miała 9,5 miesiąca, jak do cyca się dorwała i pięknie ciągnęła,jak smoczka, choć nigdy tego nie robiła.Jejkus, jakie to było piękne...
Ewelka, to w końcu Natka jest na respiratorze, czy na samym tlenie? "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|