Wiesz,chyba kazda matke po stracie boli widok dziecka , ktore
byloby w jej malenstwa wieku, badz kobiety w ciazy, mysle ze jest to zupelnie
naturalne. Gdy ja widzialam i nadal widze malenstwa. ktore byly w wieku mojej Olguni od
razu mam lzy w oczach, strasznie to boli, ale od razu zaczynam myslec ,ze zadna kobieta nie
powinna tracic swojego dziecka, ze kazde dzieciatko zasluguje na to zeby zyc. I troszke mi
latweij gdy kazdej kobiecie w myslach zycze aby jej dzieciatko roslo
zdrowe.
(*)(*)(*)(*)(*) swiatelka dla Twojego aniolka, trzymaj sie. ania mama aniolka Olguni (ur.04.02.2009 zm.07.04.2009) i Amelki (16.10.2006)
|