dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ARCHIWUM
Nie jesteś zalogowany!       

Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyćHits: 1001
karolina_23  
22-05-2009 18:52
[     ]
     
Kochana, mój synek także miał wadę latalną. Urodziłam w

41 tygodniu, synek żył tylko 10 minut. Rodziłam w szpitalu w Turku (centrum Polski) tam

opieka była dość dobra, poza paroma wyjątkami, którzy traktowali mnie i moje dziecko jak

intruzów. Na porodówce położna pytała się czy chcę widzieć dziecko, odpowiedziałam, ze tak

bo przecież to mój największy skarb jaki mam; pytała czy chcę zabrać dziecko i pochować czy

oni mają się tym zająć, odpowiedziałam, że dziecko zabiorę i sama je pochowam, bym miał

gdzie iść go odwiedzić. Pytała także czemu chcę aby mąż był przy porodzie, odpowiedziałam,

że mąż chce być przy nas, chce widzieć nasze dziecko, być może uda mu się zobaczyć je

jeszcze żywe i powiedzieć mu jak bardzo go kocha. Nie wiem czemu ale wszyscy robili wielkie

oczy tak jakbym była jakaś nienormalna. Dzisiaj minęło już ponad półtora roku ale ja niczego

nie żałuję. Synka po urodzeniu ochrzczono, bo taka była moja prośba, następnie pokazano mi

go. Później zabrano do inkubatora gdzie miał w spokoju przejść do wiecznego życia w niebie.

Po chwili powiedziano mi, że synek zmarł i spytano czy chcę go zobaczyć, bez wahania

odpowiedziałam, że tak chcę być z nim jak najdłużej. Pozwolono nam być z nim jeszcze przez

dwie godziny, po tym czasie raz jeszcze lekarze stwierdzili zgon i synek został zabrany do

prosektorium. Po mim wyjściu ze szpitala z męże poszłam po nasze dzieciątko, ubraliśmy go

sami i tego też nie żałuję. Jeśli chcesz pogadać ze mną na ten temat to podaj mi swoje gg i

może wtedy uda mi się jeszcze jakoś ci pomóc. 
Mama Aniołka Mateuszka (+ 24 paź. 2007), Amelki (31.12.2008) i Agatki (16.07.2011).

  Temat Autor Data
  poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 22-05-2009 10:55
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć borsuk69 22-05-2009 11:37
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć justka 22-05-2009 12:04
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 22-05-2009 13:51
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć koraliki1981 22-05-2009 15:10
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć borsuk69 23-05-2009 10:10
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć - do Justki eja 26-05-2009 10:16
*  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć karolina_23 22-05-2009 18:52
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć Kasiaok 22-05-2009 19:48
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć koraliki1981 23-05-2009 02:08
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć....do koraliki1981 karolina_23 23-05-2009 07:49
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć....do koraliki1981 HANUŚ 23-05-2009 18:46
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć....do koraliki1981 karolina_23 23-05-2009 21:25
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć....do koraliki1981 paulina812 23-05-2009 22:30
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć dorotas5 24-05-2009 12:53
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć agnieszka brenzak 24-05-2009 21:48
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 25-05-2009 08:24
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć agunia 25-05-2009 17:58
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć Misia79 25-05-2009 20:05
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć krzewa 26-05-2009 10:31
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć Enola1 27-05-2009 12:56
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 27-05-2009 17:02
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 27-05-2009 17:02
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 27-05-2009 17:04
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 27-05-2009 17:10
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć daga.m 28-05-2009 10:57
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 05-06-2009 09:37
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć karolina.ziolkowska 05-06-2009 13:13
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć HANUŚ 06-06-2009 20:39
  Re: poród kochanego martwego dziecka - jak to przeżyć eMKa 05-06-2009 15:21
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora