Kasiu wg mnie...Idziesz do pierwszego lepszego księdza i zamawiasz Mszę za Igorka w pierwszą rocznicę śmierci. Przecież nie musisz księdzu siedzącemu w kancelarii tłumaczyć czy jesteście małżeństwem, czy nie. Nie musisz mówić, kim jest Igorek chyba, że chcesz. Życzysz sobie np. kazania nawiążująceo do Twojego maleństwa, specjalnego wspomnienia w modlitwie wiernych swojego maluszka. Ale jeśli chodzi o samo zamówienie mszy, to przecież nie musisz się tłumaczyć księdzu o co chodzidokładnie. Mszę ma prawo zamówić każdy. Modlitwy za dziecko ksiądz nie ma prawa odmówić. Pozdrawiam gorąco.Aga Aga Mama:Karinki(30.03.2001r.), Marysi(ur.i zm.2.11.2005r.),Julci(2.10.2006r.)
Zmartwienie jest jak piasek pod muszlą ostrygi: mała ilość wytwarza perłę, zbyt duża zabija zwierzę.
|