Dlaczego ciągle jest tak strasznie ciężko, dlaczego to tak mocno boli, dlaczego się to wszystko wydarzyło? Kiedy znowu będzie lepiej, kiedy zaświeci słońce tak jak zawsze, kiedy minie ten ból? Bardzo tęsknię za Tobą synku. Razem z moim synkiem w pewien sposób i cząstka mnie umarła ja już nie potrafię się cieszyć. Jak Wy moje drogie mamy aniołków sobie radzicie z tym wszystkim?
|