Dziękuję że napisałaś. Nie sądziłam, że ktoś się odezwie.Wchodząc na to forum nie wiedziałam co napisać a od śmierci mojej córeczki to jedno tłucze mi się po głowie.U nas było podobnie, ciąża wzorowa wszystko ok.Lenka urodziła się w 40tc dzień po terminie.Nie wiedziałam że nie żyje.Dzień wczesniej byłam na ostrym dyżurze bo nie czułam ruchów,pielęgniarka przyłożyła ktg i tętno było ale nie zrobiła pomiaru,nie wezwała lekarza, stwierdziła że wszystko w porządku, na drugi dzień rozpoczął sie poród podłączono ktg tętno było, urodziłam a moja córeczka nieżyła.Okazało się,że to było moje tętno.Wstępna sekcja wykazała,że dzidziuś był zdrowy,szczegółowe wyniki będą za dwa miesiące.Sprawę bada prokuratura ale to i tak nic już nie zmieni Mama Aniołka Lenki ur/zm. 25.03.2014(40tc),ziemskiego Mariusza 14l, Eweliny 13l i Julianka ur.09.09.16
|