Mój Emuś jest o dzień starszy od Twojego synka... na pewno się teraz świetnie bawią chłopaki ;) To straszne, jak dzieci umierają, ale przynajmniej maja tam po drugiej stronie siebie nawzajem. Ja nie zniosłabym chyba gdybym wiedziała że mój Emuś jest tam sam, smutny i że strasznie tęskni... Z tego tez powodu nie robiliśmy Mu osobnego grobku, nie chciałam, żeby był sam. Jest ze swoimi dziadkami a ja jestem spokojna że ma się kto nim opiekowac... Wiem, głupie są te moje wyobrażenia, ale...co mi pozostało??? Kamilek ur. 30 czerwca 2009 i Emuś ur. i zm. 30 lipca 2011 www.emmanuelpazdan.pamietajmy.com.pl