Przepraszam za przejezyczenie oczywiscie utraconego i oczywiscie kazdego bez wzgledu na jego wiek. Nie rozgraniczam dzieci ze wzgledu na ich wiek jak i mysle o wszystkich bez wzgledu z jakiego powodu umarly. Bardzo mi lezy na sercu sytuacja kobiet ktorych dzieci maja wady letalne. Niestety z moich rozmow i kontaktow w tym przypadku z lekarzami nie ma tu wogole zrozumenia a istnieja jedynie diagnozy, napawa mnie to oburzeniem i niesmakiem. Brak podstawowej wiedzy tez tej psychologicznej jest ogromny. Najwazniejsze, ze "temat" zostal wreszcie zauwazony i moze pozwoli to na nieodzowne zmiany. Jezeli chodzi o odplatnosc o ktorej tutaj dyskutujemy, to oczywiscie mozna miec mieszane uczucia.Dla mnie jest najwazniejsze, ze bede miala mozliwosc przekazania moich doswiadczen. Wiem jak jest(jest wlasciwie tragicznie) i wiem jak moze byc inaczej i zamierzam o tym mowic, wszedzie tam gdzie tylko bedzie mozliwe. Konferencje sa jedyna mozliwoscia trafienia do lekarzy i poloznych, przynajmniej dla mnie.Jezeli uda sie dotrzec przynajmniej do kilkudziesieciu osob i je przekonac, ze trzeba i mozna inaczej to jest szansa, ze zabiora to dalej.Przekonanie do czegos zadufanych w sobie lekarzy nie nalezy do zadan prostych. Do tych ludzi musza przemawiac fakty i takie moge im zaprezentowac.Obudzenie we wszystkich podstawowych ludzkich odruchow tez jest wazne.To jest troche taka pozytywistyczna "praca u podstaw". Mam jednak nadzieje, ze ta wymiana pogladow nikogo tutaj nie dotknela .Pozostaje w ogromnym szacunku i pozdrawiam serdecznie.Agnieszka agnieszka herzig
|