Płaczę razem z Tobą, tak dobrze Cię rozumiem. Bardzo mi przykro, że Twój synek umarł, że musiał cierpieć, że teraz Ty przeżywasz dramat. Z czasem będzie lepiej, ja po 4 miesiącach od śmierci mojego synka widzę, że tak jest. Choć boli nadal bardzo, są dni, kiedy nadal nie mogę uwierzyć, że to się naprawdę zdarzyło, ale jednak powoli wracam do życia, dostrzegam ludzi, świat wokół mnie. Mocno Cię przytulam, życzę dużo sił i szczęścia, które wynagrodzi Ci ten ogrom cierpienia.
|