Nie wiem co pisać bo już słów brakuje gdy czyta się o cierpieniu następnej matki. Człowiek w oniemieniu i z niedowierzaniem patrzy jak następna osoba cierpi i nic nie można zrobić...bo aby naprawdę pomóc trzeba byłoby czas odwrócić...a tego zrobić nie umiemy.
Wieczne światełka dla twojego synka***********************