Witaj, bardzo mi przykro! Całym sercem jestem z Tobą... z Wami!
Napiszę jak było z nami: Zarejestrowaliśmy Kubusia w USC- Akt urodzenia martwego. Później w szpitalu pożegnaliśmy się z naszym Aniołkiem. Z aktem urodzenia udaliśmy się do zakładu pogrzebowego i oni wszystko załatwili-zasiłek z ZUS, formalności na cmentarzu, odebrali ciałko w białą trumienkę. Kupiłam białą ładną pieluszkę i szatkę białą taką jak do chrztu ale nie było tam napisu. Księdza załatwiliśmy sami.
Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania lub chciała porozmawiać lub zwyczajnie się wypłakać... mirkaaa@tlen.pl lub gg 7703005
|