I jeden i drugi poród boli ;)) To zależy od kobiety bo np. moja kuzynka rodziła teraz w styczniu synka, ostatecznie skończyło się na cc właśnie i byłam w szoku jak śmigała po tej cesarce! Ja to chodziłam zgięta w pół i kroczki dawałam maluteńkie (bardziej takie szuranie nogami po podłodze), takie na 5cm dosłownie :/ Z tym, że ja miałam pilne/awaryjne cc inw związku z tym rozcięli mnie prawie od biodra do biodra bo nie było czasu na "cackanie" :/ Może też min. dlatego tak bardzo to cc mnie bolało? Ciężko powiedzieć. Ale prawda jest taka, że nawet jak bardzo boli to nie myśli się o sobie tylko o Dzidziolku! Jesteśmy twarde - wszystko przetrzymamy! Aby tylko z Naszymi Kruszynkami było wszystko jak najlepiej! Ewelina, Mama Aniołka Radzia ur. 18.07.2011r. zm. 19.07.2011r. Kocham Cię Synio :* http://www.naszkochanyradzio.pamietajmy.com.pl ...i Mili 06.08.2014 ♥
|