Wczoraj miałam wizytę u gina i zobaczylam serduszko dziecka. Jest malutka kropeczka, która ma 5,5 mm. Lekarz powiedzial ze na ten moment jest wszystko idealnie. Powiedział też ze nie moze zagwarantować ze tym razem sie uda, ale nie ma też przesłanek ze coś mogłoby być źle. Jestem tego wszystkiego świadoma i mimo ze bardzo ucieszylam sie ze jest serduszko to ta moja radość jest daleka od szalenczego entuzjazmu. Ostatnio też wszystko było dobrze, aż pewnego dnia poczulam ze objawy ustąpiły, a w szpitalu powiedzieli ze serce nie bije... Oby historia sie nie powtórzyła.
Aniołek Adaś (*+ 27.05.2010 r. 38tc) Aniołek (+21.12.2011 r. 9tc) Aniołek (+29.09.2012 r. 10tc) Pola (*27.11.2013 r. 39tc)
|