Powodzenia...:) Niech Maluszki zdrowo rosną i posiedzą u mamy pod serduszkiem jak najdłużej...
A strach nie minie pewnie do samego porodu...niestety po stracie ciężko jest cieszyć się beztroską... ------------------------------------------------------------------- "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."