witajcie.....dziewczyny jestescie wspaniale ciesze sie ze tu jestescie i mam do kogo zagadac,pochwalic sie i pomartwic,zawsze znajdzie sie ktos z was kto mnie wyslucha.....Bylam w szpitalku na planowaniu porodu (znowu) z powodu tej mojej cukrzycy...no i lekarz powiedzial ze wszystko wyglada bardzo ladnie lozysko jeszcze ok. wody w normie dzidzia Duza bo juz ma 3,550 kg,a tu jeszcze dwa tygodnie noszenia pan doktor powiedzial ze urodzi sie tak na jego oko 4,000 napewno wiec bede miala co rodzic...no i jedno pocieszenie termin wyznaczyl na 24.02 dluzej czekac napewno nie beda bo boja cie ze dzidzia bedzie za duza i nie bede mogla jej urodzic sama....wiec jak sie nic nie zacznie wczesniej samo dziac to beda wywolywac 24.02.2008....trzymajcie kciuki za nas....to beda najdluzsze dwa tygodnie w mojim zycie ...ale wszystko mi jedno oby mala byla tylko zdrowa....trzymajcie kciuki ja trzymam tez za was... Mama Victori(8) Oliverka(*)i Melani(2 i 7mc.) http://www.republikadzieci.org/swiatelka/oliverek.htm oliverdavidpiontek.pamietajmy.com.pl