Dziekuje wam dziewczyny za porady i pocieszenie...staram sie jak moge trzymac diete...w poniedzialek zadzwonie do mojej pani doktor i zapytam o powtorzenie testu zobaczymy co powie??ona twierdzi ze moje wyniki som podwyszszone ale nie powinnam przesadzac bo to nie skrajne wyniki..sama nie wiem wolala bym byc pewna....Drogi kurczaku - wlasnie czuje sie wspaniale, nic mi nie dolega, ani sennosc, ani nic mnie nie boli, tylko brzuszek mi kilka razy dziennie twardnieje ponoc macica sie stawia i szykuje do porodu,nie mam zadnych objawow a zeby chodzby podejrzewac cukrzyce wyniki moczu tez ok.niewiem co myslec, ale jak gdzies na necie poczytalam o tej cukrzycy ciazowej to dochodze do wniosku ze moj synek mogl wlasnie dla tego umrzec ponoc powiklaniami som wady serca i duza waga i innne, nie wiem bo w ciazy ze Oliverkiem nie mialam testow na cukrzyce...boje sie o mojego sarba w brzuszku juz tak niewiele nam zostalo...trzymajcie kciuki i pomodlijcie sie za nas ...Swiatleka dla naszych aniolkow (*)(*)(*) Mama Victori(8) Oliverka(*)i Melani(2 i 7mc.) http://www.republikadzieci.org/swiatelka/oliverek.htm oliverdavidpiontek.pamietajmy.com.pl