Co dzień wchodzę i czytam, mało się udzielam - staram się mniej angażowac emocjonalnie dla dobra dzieci..nie zawsze to się udaje, jednak obiecałam sobie, ze będę spokojna na miarę moich możliwości:) 19 tydzień- na plusie 4 kg, dzieciaczki dają o sobie znac..tak, a czas gdy oboje śpią wprawia mnie w lekkie podenerwowanie czy aby jest ok?? Każdego dnia się wsłuchuję w swój organizm i prowokuje dzieci do poruszania się..można zwariowac.. Ewelina; mama Aniołka Jasia urodzonego martwo w 41 tygodniu ciąży (*+25.12.2011)oraz ziemskich bliźniaków: Misia i Wojtusia (*13.02.2013) "Nic tak nie boli jak śmierć spełnionego marzenia"