Jednym z powikłań WPP jest zapadnięta, lejkowata klateczka, czy Wasze dzieciaczki mają takie problemy? Jeśli tak, jak sobie z tym radzicie? Pytam zwłaszcza rodziców tych starszych dzieciaczków. Wszyscy rehabilitanci mówią mi, że dopóki dziecko nie będzie wykonywać poleceń nic z tym się nie zrobi:( Może Wy macie inne doświadczenia? Mama Madzi - ur.23.04.2010