Witam Cię.Wiesz ,ze chyba dużym błedem jest dać dziedzku odczuć ,ze jest chore a dzieci to najlebsi obserwatorzy(mój synek ma 2 latka. Ma padaczke,alergie na wszystko,skaze białkową,wiodkość krtani i guza w klatce piersiowej) Traktuję go i wymagam tyle ile wymagałam od jego brata,kiedy był w jego wieku. Wiem ,ze nie bedzie mu w przyszłości lekko ale traktowanie go inaczej(łagodniej,czy częstrze okazywanie miłości czy czułosci) może mieć wpływ zły nie tylko dla Niego ale i dla starszego synka.Choć Kocham Go i cierpie wraz z nim.
|