natko, żebyś mnie źle nie zrozumiała, bardzo doceniam to, co robicie, podziwiam osoby,
które umieją się wypowiadać publicznie, z doświadczenia wiem, że w takich sytuacjach
nawalam, zaczynam się jąkać, mogłabym jedynie zaszkodzić to, co chciałam powiedzieć, to
zarzut, tak, chyba jednak zarzut dla tej drugiej strony, tej strony mediów. akurat nie
oczekiwałam, że będą jakieś rozmowy, to mnie mile zaskoczyło i tak jak napisałam, uważam, że
to była jedna z lepszych rozmów na ten temat, czyli Wasze działania dają coraz lepsze efekty
i chwała Wam za to. wczoraj raczej czaiłam się na wspomnienie w różnego rodzaju
wiadomościach, że dzisiaj jest obchodzone takie a takie święto. zastanawia mnie to, że jeśli
było tylu chętnych rozmawiać, to dlaczego w tych wiadomościach nie było nawet wzmianki o
DDU? rzadko oglądam tv, wczoraj z ciekawości oglądałam z mężem na dwóch programach i takiej
info nie było.
natomiast, co do działania, właśnie piszę do Ciebie, natko, maila z
prośbą o pomoc instruktażową, że się tak wyrażę ;) pozdrawiam ------------------------ Krzyś 36tc ur.29.10.2008 zm.30.10.2008 Agnieszka ur.17.12.2009 Karolek zm...(16tc?) - ur.11.08.2013 21tc Jacuś ur.14.08.2014
|