dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> ARCHIWUM
Nie jesteś zalogowany!       

Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka...Hits: 185
Ligeia  
26-05-2008 00:56
[     ]
     
Przeczytałam Wasze posty i stwierdzam, że nie dość, że kobiety tracą dziecko, to

jeszcze muszą w tym "odpowiednio" społecznie wypaść.
Ja miałam to szczęście,

że były przy mnie osoby nieoceniające mojego stanu. To ludzie, głównie kobiety, które nie

wymagały ode mnie żadnych póz, masek. Gdy mówiłam, słuchały, odpowiadały wedle własnych

możliwości, przede wszystkim były.
Od dzieci z którymi pracuję dostałam kwiaty. Żadnych

komentarzy, tylko uśmiech i słowa "jesteśmy z panią". Pięć dni po stracie musiałam

wrócić do pracy. Z początku był to koszmar, strasznie ciężko było mi się skupić na danym

momencie. Ciągle o Nim myślałam. Ale musiałam być profesjonalna, mam pierwsze dziecko na

utrzymaniu, jestem wolnym strzelcem, aby zarobić muszę pracować. A mąż zabrał oszczędności

i wykpił się od odpowiedzialności. Zostałam sama z córką i dzięki temu wiedziałam, że muszę

normalnie funkcjonować. Aby nie zwariować, co wieczór, co noc, rozpaczałam. Czytałam forum,

płakałam, wyłam, czołgałam się po podłodze. Ale gdy zadzwonił klient musiałam być na nogach.

Dwa dni przed pogrzebem Antosia tłumaczyłam jeszcze kilkanaście stron dla fundacji. W dzień

pogrzebu dostałam telefon, że pomyliłam dwa zdania. Biuro nie wiedziało, co mnie spotkało,

ale nie robili trudności. Za to ja robiłam sobie straszne wyrzuty, jak mogłam być tak

nieuważna i że może nie zlecą mi już więcej tłumaczeń. Czułam się jak cyborg, ale widocznie

tak już musiało być.
Przez pierwsze miesiące do sklepów chodziłam tylko po żywność i

świece. Mogłam godziny spędzać w sklepach gdzie oferowane były miliony rodzajów świec.

Kupowałam je dla Małego i tylko to sprawiało mi jakąś przyjemność. Zanosiłam woskowe Aniołki

na grób. W święta położyłam mu woskowego baranka świeczkę i kwiatuszki pływające w wodzie.


Teraz powoli wracam do życia, córka musi mieć wydolną matkę. Próbowałam odstawić

antydepresanty, ale ewidentnie to jeszcze nie czas. I tak właśnie na zewnątrz funkcjonuję:

jestem piękna, zadbana, uśmiechnięta, zawsze gotowa do pracy, jeden z kontrahentów nawet

poczuł do mnie miętę.
A w weekend siedzę z tłustymi włosami, w dresie jedząc co popadnie

i oglądam komedie, albo seriale. Nie wychodzę z domu. jeszcze nie. czy ktoś sobie to

wyobraża? Nie, nie sądzę. Z czasem telefon przestał dzwonić. Ludzie maja swoje życie.


Konkludując, najlepiej zająć się czymś, coś robić. W weekendy, kiedy córka jest u

swojego ojca, ja piorę, sprzątam, segreguję i prasuję. Wczoraj np. umyłam okna, poukładałam

książki, sprzątałam i gotowałam. Nawet dla siebie. Chciałam wyjść na spacer, na rower,

pojechać w góry i powłóczyć się samotnie po halach... ale jeszcze nie...jeszcze nie ten

czas... 
Natalia, mama ukochanych dzieciątek: Mai 16.02.2003, Antosia Aniołka 20.02.2008(17tc) i Jakuba pod sercem; http://antosjanocha.pamietajmy.com.pl

  Temat Autor Data
  Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... melka_x 23-04-2005 18:45
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... basiamamalaury 24-04-2005 15:26
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... mharrison 24-04-2005 16:42
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... wlekliczka 27-04-2005 17:07
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... agula 21-04-2008 15:57
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... Janoula 21-04-2008 17:09
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka...do Janoula agula 22-04-2008 10:23
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... paulina812 22-04-2008 11:51
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... agula 22-04-2008 12:03
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... annajanickaw 22-04-2008 12:44
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... Aleksandra Pietrzyk 23-05-2008 20:42
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka...DO AGULA alikro 22-04-2008 14:21
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka test89 23-04-2008 11:12
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka MartaSzym 06-05-2008 14:03
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... greece42 23-04-2008 16:28
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... Jadzia 23-04-2008 20:58
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... alikro 24-05-2008 10:47
  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... madzia01 24-05-2008 15:05
*  Re: Jak ludzie wyobrażają sobie rozpacz po śmierci dziecka... Ligeia 26-05-2008 00:56
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora