Witaj Beatko. Skad mam pewnosc, ze Bog jest rowniez tu na ziemi oraz ze Jezus rzeczywiscie zyl? Wiara jest czyms osobistym i indywidualnym. Tego nie da sie pojac umyslem i intelektem. Wiara wyplywa z serca poprzez dzialanie Ducha Swietego. Wierze, ze Bog objawil sie ludzkosci w Pismie Swietym, Starym i Nowym Testamencie poprzez uzycie slow ludzkich autorow.Biblia jest pelnym objawieniem odnosnie zbawienia czlowieka, zdrodlem odkrycia prawdy, oraz ukazuje nam charakter i wole Boga. Dla mnie PS jest najwzyszym i doskonalym autorytetem, wedle ktorego nalezy zyc. WIerze w to, ze Jezus Chrystus chodzil po ziemi, zeslany jako Syn Boga najwyzszego. Jest na to mnostwo dowodow, przyjscie Mesjasza bylo rowniez zapowiadane przez caly Stary Testament. http://www.youtube.com/watch?v=2ludmuG9fcw&feature=related Jesli wierzymy w Boga, musimy rowniez wierzyc w Jezusa, poniewaz biblia mowi nam, ze kto wierzy w Ojca, a nie wierzy w Syna, jest Antychrystem. Z biblii dowiadujemy sie, ze Jezus byl jeszcze przed stworzeniem swiata (Przypowiesci Salomona 30:4-6 / Hebrajczykow 1:1-4 / Jana 1:1-18 / Micheasza 5:1). Glownie jednak mam pewnosc, poniewaz Jezus dziala w moim zyciu codziennie, od momentu kiedy wyznalam Go moim Panem i Zbawicielem. Znam tez mnostwo swiadectw ludzi, ktorym Jezus zmienil zycie. Jesli chodzi o autentycznosc calunu turynskiego, to nie mam na ten temat zdania, aczkolwiek przychylam sie raczej do tego, ze nie jest on autentyczny. Ale generalnie jest mi to calkowicie obojetne. Nie potrzebuje relikwii ani dowodow, poniewaz wiare mam w sercu. " Blogoslawieni, ktorzy nie widzieli, a uwierzyli". Poza tym nie jestem juz katoliczka i odrzucam wizerunki czy to rzezbione czy malowane, poniewaz w posluszenstwie Bogu przestrzegam drugiego przykazania ( tego, ktore usunieto z katechizmu). Jesli Beato jestes osoba, ktora bedzie wciaz gniewac sie na Boga i nie bedziesz chciala szukac odpowiedzi, to ich nie dostaniesz. Pierwszym krokiem do poglebienia wiary jest skrucha, ukorzenie sie przed Bogiem i pokuta. Bez tego bedziesz tkwila w martwym punkcie i nigdy nie dowiesz sie, jaki jest Bog. Pozdrawiam serdecznie!
|