Tak Anik, już wiele razy o tym pisałem, że nie wierzę, że Bóg daje i zabiera. Jaką miałby w tym radość On, kóry jest Dawcą naszego życia, Stworzycielem wszystkiego co żyje? Ładnie ujął to autor księgo Mądrości (1, 13): "Bo śmierci Bóg nie uczynił i nie cieszy się z zagłady żyjących. Stworzył bowiem wszystko po to, by było, i byty tego świata niosą zdrowie: nie ma w nich śmiercionośnego jadu ani władania Otchłani na tej ziemi"
W taką wizję wierzę bo ona pokazuje mi to, jaki Bóg jest naprawdę. Również Chrystus takiego Boga (Ojca) mi pokazuje i to jest dla mnie spójne. Niestety łatwo nam przychodzi przerzucać na Boga odpowiedzialność za zło tam, gdzie czegoś nie rozumiemy albo gdy nie znamy "winnego". O tym też już pisałem w poprzednich wpisach w tym wątku.
"Bo do nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła w świat przez zawiść diabła..." (Mdr 2, 23n).
pozdrawiam wszystkich i błogosławię + ------ ...naucz mnie dawać a nie liczyć, walczyć a na rany nie zważać... Internetowy Dom Rekolekcyjny: http://www.e-dr.jezuici.pl
|