Loniu, dziękuję Ci za to co napisałaś i mam nadzieję, że wszystkie Mamy, które straciły swoje dzieci, będą mogły kiedyś też powiedzieć tak jak Ty: "Ostatnie lata mojego życia były bardzo trudne, mimo to uważam, że były błogosławieństwem." Mam nadzieję, że dojrzejemy do tego i poznamy Boga, który pomaga w życiu codziennym, który nie jest daleki, obcy i niezrozumiały...
|