trzeba byc silną by przechodzić przez to wszystko jeszcze raz,a ja nie jestem. mam na mysli droge sądową. ja teraz potrzebuje spokoju, jeszcze sobie nie ulożyłam tego wszystkiego..dobrze ze Twoj maż wział to na swoje barki,a my chyba nie chcielibysmy przez to przechodzic.ja ide w czwartek na wizytę kontrolna i wtedy zapytam o kolejna ciążę. dałas mi nadzieje ze moze tez uslysze ze odrazu po pologu. [*][*] dla naszych dzieci Mama Weronisi
Ból nasz brzemienny, cicha łza się sączy, ucichnie gdy Bóg nas razem złączy..
|