Tak jak dziewczyny piszą, nie szukałabym żadnego powiązania. Nie czepiałabym się numerologii.
Jeżeli Twoim marzeniem jest posiadanie żywego dziecka to dąż do niego a ono się spełni. Ja głęboko w to wierze. Sama straciłam również Córeczkę później syna. Doczekałam się mojego dziecka, więc jest mi łatwiej. Pamiętam tą nie moc i tą nie wiarę, strach, że wszystkim innym się uda tylko nie mi. Po stracie córki odwróciłam się od Boga, po stracie syna powierzyłam się Jemu. Pamiętam do dziś, że nie prosiłam o dziecko już więcej tylko o to aby już mnie nie bolało. Abym przestała tak cierpieć po stracie dzieci. Pamiętam jak bardzo ciężko było nawet oddychać wtedy...A mimo, że rana się u mnie zabliźniła to blizna została.
P.S. Tak czy inaczej daty Twoje dzieci wybrały niesamowite.
|
Re: przestroga czy szansa
