Jak umarło moje SERCE | Hits: 170 |
|
między światami  
06-03-2014 23:46 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Wczoraj byłam w kościele z mężem i synkiem. Stanęliśmy tak niefortunnie, obok małżeństwa z maleńkim dzieckiem. Udawałam, że nie widzę. Później, po posypaniu głów popiołem, wróciliśmy na miejsce, a przed nami stanęło jeszcze małżeństwo z trzema synami w tym z 2-3 miesięcznym bobaskiem. Jeszcze ta mama trzymała tego dzidzia na rękach i buzią był skierowany wprost na mnie. Spuściłam głowę, łzy leciały same. I chociaż tego nie chciałam, kilka razy podniosłam głowę i oczy też leciały same na to dziecko, które mi się przyglądało. Traciłam oddech, dosłownie. Czułam się taka..."osaczona" tymi dziećmi. Już miałam wyjść, ale na szczęście ten maluch zaczął grymasić i mama wyszła z nim na zewnątrz. Ile to będzie jeszcze trwać? Jak długo widok maleńkich dzieci będzie mnie kładł na kolana? Ile??? Boże, jak ja tęsknię za Tobą moja Pysinko... Dlaczego Ciebie ze mną nie ma??? Dlaczego??? (***)(*)(***) mama PIOTRUNIA (ur.04.08.2013 zm.05.08.2013) Kocham Cię na zawsze MÓJ MALEŃKI...
|
|