O Boże, Reniu, bardzo Ci współczuję. Z Twojego wpisu biją takie emocje, ze od razu wyobraziłam sobie Twoją rozpacz i ból.Musisz jednak przeżyć żałobę od początku do końca, a my tu na forum pomożemy CI w tym, ponieważ każda z nas przechodziła lub przechodzi to samo.Płacz więc, ile potrzeba, ale również pisz tutaj, zawsze otrzymasz pomoc. Teraz jest strasznie, ale z czasem ból zelżeje, minie najgorsza rozpacz, zapewniam.
|