cześc, wiem co czujesz, jestem tu od kilku dni, narazie czytam i trudno mi pisać. Tak jak Ty mam dwójke wspaniałych dzieci , które dają mi radośc i wypełniają miejsce w moim sercu.Moja córka urodziła sie martwa w 26 tc. Najbardziej boli mnie to ze nie została pochowane, nikt oprócz mnie o niej nie pamieta. A tragedią jest dla mnie to , że tak poprostu bez mojej wiedzy spalono jej ciało i wyrzucono na śmietnik. Minęło 10 lat a ja cały czas wyrzucam sobie to ze nie byłam na tyle odważna aby postawić sie lekarzom, który tak poprostu zabrali ciałko mojego dziecka i wyrzucili. karolinaz. wybacz mi córeczko(*)(*)(*)(*) http://martynkakamilka.pamietajmy.com.pl
|