Kochana może pomyslisz,ze to co zaraz przeczytasz jest iracjonalne , głupie, moze nawet niestosowne w tej chwili. Bardzi Ci współczuje , mocno tule , ale wiesz ja bym spróbowała podnieśc głowe do góry , zaczerpnąc moc powietrza i z ta podniesiona główka udowodniła temu małemu i niewartemu człowieczkowi, ze jesteś kims sto razy lepszym od niego i bez niego potrafisz byc szcześliwa. Wiem wydaje sie to nie mozliwe ale prosze spróbuj , trzymma kciukaski najbardziej jak mogę