dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

WITAMHits: 681
agawie  
19-12-2006 14:48
[     ]
     
Jestem nowa na forum. Mam na imię Agata i jestem mamą Nikodema - Aniołka, który odszedł od nas 26.10.2006r,przeżywszy zaledwie 7tygodni.
Przyglądałam się forum od jakiegoś czasu, ale nie miałam odwagi sama napisać... Nigdy nie znałam "ludzi takich jak Wy" - tzn.takich jak MY!! Nie powiem, że cieszę się, wiedząc że przeżyliście to co ja,ale jest mi najzwyczajniej w świecie raźniej,bo potraficie mnie zrozumieć,mająć za sobą podobne straszne doświadczenia. W mojej rodzinie i wśród znajomych zawsze rodziły się zdrowe dzieci i nikt dziecka nie stracił, czułam się i czuję nadal jak "Ufo", przypadek specjalny, trędowata, dziwoląg - ciągle mam poczucie, że to moja wina!Ze robiłam coś nie tak... Wszyscy nam oczywiście współczują,ale ja nie chcę ich współczucia.
Kiedy zaszłam w ciążę, byłam najszczęśliwsza na świecie i myślałam, że ze mną też tak będzie...Bo jeśli jest się w ciąży, rodzi się dziecko, a potem wszyscy żyją długo i szczęśliwie...
Będąc w 6tym miesiącu, dowiedziałam się, że Nikuś ma wodogłowie - załamałam się kompletnie,bo zawsze myślałam, że moje dziecko będzie zdrowe i idealne...Nie wiedziałam, czy zdołam go pokochać i zaakceptować takim jakim jest.Nie chciało mi się żyć,wychodzić z domu,wstwać rano z łóżka...Na szczęście mój kochany mąż miał w sobie więcej siły i wiary w to, że nie wszystko stracone! Zabierał mnie na kolejne badania, szukał informacji na ten temat. Dowiedzieliśmy się,że wodogłowie to nie wyrok, że dzieci z zastawką mogą się normalnie rozwijać fizycznie i psychicznie. Jednak kolejni lekarze odbierali nam nadzieję i złudzenia, mówili że Niko nie ma żadnych szans na przeżycie i gdyby ta wada została wykryta wcześniej,sugerowaliby usunięcie płodu. Pomijam fakt, że byłam pod stałą opieką lekarza i robiłam regularnie USG...
Tak, czy inaczej nie żałuję, że go urodziłam!! Przez te zaledwie 7tygodni, Nikodem dał nam tyle szczęścia i miłości, jakich nigdy wcześniej nie zaznałam! Okupionych wprawdzie łzami, bólem i ciągłym strachem, co będzie dalej? Ciszę się jednak, że dostałam od losu chociaż tyle. Choć serce mi pęka i wiem, że to stanowczo za mało! Jednak gdybym nie miała tego zaznać nigdy więcej... Miałam chociaż te swoje 7 tygodni...
Wszyscy mi mówią, że czas leczy rany, że będziemy mieć jeszcze dzieci - ale co oni tam wiedzą! Ja chcę mojego Nikusia - mojego synka! Poza tym mam wrażenie, że z czasem jest coraz gorzej, coraz bardziej mi go brakuje! Jakbym wpadała coraz głębiej w czarną dziurę...
Czy będzie kiedyś lepiej?..
(***) 


  Temat Autor Data
*  WITAM agawie 19-12-2006 14:48
  Re: WITAM kfiatek 19-12-2006 15:00
  Re: WITAM Belka 19-12-2006 15:23
  Re: WITAM NATALIA 19-12-2006 15:19
  Re: WITAM maciejka 19-12-2006 15:24
  Re: WITAM edyta7705 19-12-2006 15:30
  Re: WITAM ola 19-12-2006 16:26
  Re: WITAM sillke(mama Remika) 19-12-2006 17:09
  Re: WITAM izaR 19-12-2006 17:42
  Re: WITAM mamafilipa 19-12-2006 18:10
  Re: WITAM tynka 19-12-2006 19:27
  Re: WITAM agawie 19-12-2006 19:29
  Re: WITAM AgnieszkaU 19-12-2006 19:48
  Re: do Agnieszki U - o jarzębinie, nie jesteś sama edyta7705 19-12-2006 22:11
  Re: WITAM Alkione 19-12-2006 20:32
  Re: WITAM TataMichałka 19-12-2006 20:32
  Re: WITAJ zuzia umarła tego samego dnia mama zuzanny 20-12-2006 01:30
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora