Re: Mój mąż | Hits: 222 |
|
Alkione  
14-10-2006 15:30 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
To znalazłam na jednej stronie inetrnetowej:
"... Przedstawiciele obu płci przeżywają zwykle podobny ból w obliczu śmierci kogoś bliskiego. Jednak kobiety dużo łatwiej uzewnętrzniają swoje bolesne przeżycia. Chętniej też o nich mówią i łatwiej przyznają sobie prawo szukania pomocy oraz wsparcia u innych ludzi. Tymczasem mężczyźni próbują radzić sobie w samotności ze swoim bólem i z trudem go uzewnętrzniają. Unikają na ogół rozmów na ten temat. W konsekwencji kobiety są skłonne sądzić, że mężczyźni nie przeżywają intensywnego cierpienia w obliczu żałoby. Sądzą też, że mężczyźni potrafią udzielić kobietom nieograniczonego niemal wsparcia, bo sami wyglądają na spokojnych i opanowanych.
Tymczasem ból mężczyzn w obliczu odejścia kogoś ukochanego jest niezwykle intensywny, chociaż zwykle skrzętnie skrywany. Czasem ból ten jest tak wielki, że mężczyzna przypłaca to własną śmiercią. Najczęściej tego typu sytuacja ma miejsce w obliczu śmierci żony, z którą zmarłego łączyła głęboka i radosna miłość. W obliczu żałoby pomocy i wsparcia potrzebują zatem zarówno kobiety, jak i mężczyźni. ..."
http://www.ameliadiana.bloog.pl/ Alkione
|
|
:: w górę ::
|