Mamo Ani jak bardzo Ciebie rozumię i wiem jak jest Ci ciężko to takie niesprawiedliwe i tak bardzo bolesne co nas spotkało.Nasze ukochane dzieci odeszły a my nie umiemy teraz normalnie żyć,ciągły ból,rozpacz i ta ogromna tęsknota za naszymi skarbami.Światełka dla naszych dzieci,pozdrawiam. Barbara Borowiec
|