Tak, zaglądam tu codziennie, od tego zaczynam i kończę swój dzień, choć rzadko włączam się do dyskusji, bo cokolwiek by powiedzieć czy napisać, to coraz bardziej zdaję sobie sprawę z tej beznajdziejnej sytuacji, której nic i nikt nie zmieni. Zawsze będzie nam będzie brakować naszych najukochańszych istot, tak samo jak mnie brakuje codziennie mojej najukochańszej córeńko już od prawie ośmiu lat, od tamtego najokrutniejszego marcowego dnia. Zaglądając tu łącze się w bólu z innymi rodzicami, ponieważ tu czuję to zrozumienie naszego cierpienia i łez. W naszych sercach panuje ta okrutna cisza ... http://kasiagolojuch.pamietajmy.com.pl/
|