A ja mama Pawełka.Kochana pytasz czy to normalne,tak to absolutnie normalne.I myślę że jeszcze długo tak będzie może tylko ciutkie slabsze.Ale napewno już do końca dni naszych nigdy nie będzie tak jak było przed tym okrutnym dniem.To się żyje tyle że ze stałą skazą na duszy.Przyjdzie czas że nawet zaczniesz się smiać co teraz jest bardzo trudne ale nawet ichwilowy śmiech za moment przywraca myśl "to przecież nie dla mnie, mnie nie wolno".Trzymaj sie kochana musisz dać rade bo kto będzie nosił kwiaty na cmentarz,sprzątał,dbał.Bo nam tylko to zostało.
|