Wakacje spędzamy z Agnieszką u mojej mamy... Co parę dni jeździmy na cmentarz, tym razem do taty ( do tomka raz, dwa razy w tygodniu jade 60 km ... nie potrafię inaczej...). Cmentarz na którym pochowany jest tata jest dla mnie przedziwny... Od 2002 roku pochowanych jest tam co najmniej 11 młodych chłopców ( z populacji ok. 15 tys ludzi). Wydaje mi się, że to bardzo dużo... tym bardziej, że tam gdzie leży Tomek jest tylko jeszcze jeden chłopiec... W dodatku w Hajnówce, sa właściwie pochowani chłopcy i jedna dziewczyna ... Wszystkich ich nazywam kolegami Tomka i kiedy jestem na cmentarzu robię "rundkę towarzyską" odwiedzając ich po kolei: Sławek - 14 lat, Paweł - 16 lat, Irek -16 lat, Łukasz -21 lat, Gabryś - 9 lat Piotr - 16 lat, Piotr - 19 lat, Marcin - 21 lat Janusz - 16 lat, Jarek - 24 lata, hmm.... kogoś pominęłam, nie pamiętam ....koledzy Tomka ... L.R.
|