Re: moje 3 Aniołki | Hits: 194 |
|
GRONKA  
15-10-2014 10:45 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Olu! Nie wiem jak jest w szpitalach warszawskich ponieważ mieszkam w małym miasteczku na zachodzie Polski ale u nas to tragedia. I 18 lat temu i dzisiaj. Wychodzą z założenia, że jak się nie rozmawia to nie ma problemu. Z tego co piszesz jesteś młodą kobietą. Masz synka i męża. Masz więc dla Kogo żyć. Skąd zatem te czarne myśli? Dzisiaj jesteś załamana, masz doła. Ale masz ICH! Czerp siłę z Ich miłości. Jesteś Im potrzebna. Jesteście potrzebni sobie nawzajem. A Pan Bóg zawsze był, jest i będzie przy Tobie. Czy tak naprawdę On jest winny śmierci naszych dzieci? Może zanieczyszczone środowisko, pęd życia w którym żyjemy. U mnie Czarnobyl. I za co mam Go winić? Przecież to my, ludzie degradujemy to co piękne wokół nas. A to odbija się niestety na naszym zdrowiu. Mam nadzieję, że przyjdzie taka chwila, że pojednasz się z Bogiem i zrozumiesz, że jedno co ma nam do zaoferowania to Miłość! Pozdrawiam Cię Olu bardzo serdecznie.
|
|
:: w górę ::
|