Bardzo żałuję,że nie przyjechałam,ale sprawy rodzinne mi się trochę skomplikowały.Obiecuję,że następnym razem będę,tak bardzo chciałam Was poznać i porozmawiać,tutaj nie znam nikogo po stracie.Zresztą już piekłam na nasze spotkanie pyszne ciacho,no ale niestety... Ściskam Was mocno Mama Oliwerka http://oliwerekpanashenc.pamietajmy.com.pl/index.php