witaj kochanie, wpadłam żeby pozapalać trochę światełek dla Ciebie i Twoich przyjaciół. Dziś tylko wirtualnie jutro będę u Ciebie... muszę... Kończy się rok i sama nie wiem co o nim myśleć. Dużo się działo... złego ale też były i piękne chwile zwłaszcza ta kiedy okazało się że zamieszkałaś w moim brzuszku:) I tylko te dobre wspomnienia chcę pamiętać! Kocham i tęsknię... tęsknię za tym nocnym buszowaniem w lodówce, tęsknie za Twoimi kopniakami, za tymi wszystkimi pięknymi chwilami, które razem spędziłyśmy! mama http://nieznajomapannan.blog.interia.pl/