Pamiętam Twój post o sepsie! ¦ledziłam go razem ze swoim synem i oboje trzymali¶my kciuki za Twoj± córkę, aby była zdrowa. Co do wsparcia - zawsze możesz liczyć na mnie, na nas na tym forum. A co do samotno¶ci - to w chwili smutku tak nam się wydaje, ale zobacz ile wokół nas życzliwych ludzi i sami nawet się nie spodziewamy, ile ludzi jest nam gotowych pospieszyć z pomoc±. Trzymaj się w jak mówisz ciężkich dla ciebie dniach - Małgosia