Tak strasznie mi przykro! Dlaczego inni nas nie rozumieją, nie rozumieja bólu, ogromnej straty, pustki, rozpaczy, pogłębiającej się depresji. Podają przykłady ludzkich tragedii podkreślając ich ogrom w porównaniu do naszej, odsuwają się nie widząc poprawy, nie chcą trwać w naszym smutku i niekończącej sie żałobie! Dla Filipka [*] Justa