dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> DLA OJCÓW
Nie jesteś zalogowany!       

Re: ojcowie a decyzja o kolejnym dzieckuHits: 473
Zbyszek  
18-09-2007 18:21
[     ]
     
Droga Mario,
Wiem już teraz ile czasu mineło od dnia kiedy się rozstaliście z Amelką, w jakim ona była wieku kiedy odeszła i ile Ty masz lat. Powiem tak, jesteście jeszcze młodymi ludźmi i zapewne kochającymi się, więc dojdziecie do konsensusu, przez wspólną rozmowę o tym jak Amelka odeszła i kim ważnym dla Was była i nadal jest, oraz o tym , że dobrze by było mieć następne dziecko. Wiem, rok dla niektórych to krótko, ale i zarazem długo, żeby się pogodzić ze śmiercią dziecka czy , żeby planować drugie . Każdy odbiera to na swój sposób i nie znajdzie się złotego środka. Ale wiem , że napewno powinniście próbować, i nie na siłę, tylko powoli i z przeświadczeniem , że oboje tego chcecie.
Tak też myślałem, że Ty bardziej tego chcesz. Ale czy rozmawiałaś o tym z mężem, próbowałaś go przekonać, że będzie to dobrym rozwiązaniem, że pozwoli na miłość, na uporanie się (w części ) z tragedią. Piszesz też, że mąż bardzo pokochał Amelkę nimo jej choroby, a jakby miało być innaczej, to przecież jego córka, jego ciało i krew. Nie wyobrażam sobie innej reakcji ( ze nie chce juz wiecej dzieci... )kiedy Amelka odeszła. Zapewne też bym się tak zachował. Nawet teraz po odejściu Macieja, ktoś powiedział nam coś takiego, "Jesteście jeszcze młodzi możecie mieć jeszcze dzieci". Ja wiem, że jeszcze mogę mieć dzieci, ale nie będę sobie robił nowego "zastępczego" dziecka. Bo dla mnie to by tak wyglądało. I dlatego tak to ująłem w poprzednim wpisie, żeby Twój mąż tego też tak nie odbierał, czuł teraz. To ma być miłość do tego nowego dziecka od samego początku, od samego zbliżenia. Ma kochać je i zarazem pamiętać i kochać to które odeszło, Amelkę.
Następne , Ojcostwo. Tego nie ma co się bać, to trzeba przeżywać wraz z różnymi okolicznościami i sytuacjami życiowymi. Tego nie nauczysz się przed, tylko w trakcie i nie ma na to recepty. Uważam, że najgorszego w ojcostwie już doświadczył (piszę o tym w swoim temacie).
Twoje zachowanie jako partnerki żeby go do tego nakłonić????? hm, myślę , że jest dużo sposobów, ale to nie do opisywania tu na forum.
Pamietaj , że nie ma żadnych złotych środków, żadnych recept, to jest tylko życie i mu jesteśmy jego aktorami.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wytrwałości.
(*)(*)(*)(*)(*)-światełka dla Amelki. 
Zbyszek - tata Ś.P. Macieja (*14.02.1988 +15.07.2006 )

  Temat Autor Data
  ojcowie a decyzja o kolejnym dziecku maria 16-09-2007 21:52
  Re: ojcowie a decyzja o kolejnym dziecku Zbyszek 17-09-2007 10:43
  Re: ojcowie a decyzja o kolejnym dziecku maria 17-09-2007 21:45
  Re: ojcowie a decyzja o kolejnym dziecku maria 17-09-2007 22:02
  Re: ojcowie a decyzja o kolejnym dziecku Ewa41 18-09-2007 09:50
*  Re: ojcowie a decyzja o kolejnym dziecku Zbyszek 18-09-2007 18:21
  Re: ojcowie a decyzja o kolejnym dziecku Ghost70 26-09-2007 15:09
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora