dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> TO CO CIESZY
Nie jesteś zalogowany!       

Urodziny AniHits: 556
natkaszczerbatka  
26-07-2005 08:59
[     ]
     
Wczoraj moja córeczka skończyła siedem lat. Jest już prawie panienką. To niesamowite jak dziecko zmienia się w tym wieku z dnia na dzień. Siedziałysmy sobie we trzy przy herbatce, z moją koleżanką - a Ania siedziała z nami i rozmawiała niemal jak nasza rówieśnica.
Jeszcze pamiętam, jakby to było dziś jak była nieznośnym bobasem, którego posądzałam o zespół nadpobudliwości ruchowej. Wspominałam sobie dzień jej narodzin. Choć nie było lekko, bo poród trwał trzy dni to jesgo zakończenie i przerażliwie głośny płacz mojego dziecka uczynił ten dzień najpiękniejszym w moim życiu. Ania ważyła 4 400, mierzyła 59 cm. To naprawdę super bobas! Z lekkimi objawami przenoszenia (42 tc) i niedotlenienia oraz fizjologiczą żółtaczka. Wszystko na szczęście dało się szybko opanować. Potem jeszcze był niewielki problem w związku z tym że waga dziecka spadała zbyt szybko ale wszystko w granicach normy. I pomyśleć, że po tak szczęsliwym porodzie też można wpaść w depresję! Ryczałam cały pobyt w szpitalu. Obok mnie w łożeczku leżał śliczny, zdrowiutki, dorodny (sam lekarz stwierdził że wygląda jakby już miała miesiąc) bobas ... a ja ryczałam jak bóbr. Pamiętam, jakim stresem było dla mnie karmienie piersią. Pokarm słabo leciał - bo albo ja nie umiałam jej przystawić, albo ona nie umiała ssać (pewnie jedno i drugie) - a była głodny jak wilk. Zupełnie nie wiedziałam co robić. W szpitalu na Żelaznej nie pozwolono na dokarmianie sztuczne toteż przeżywałam ogromny stres. Pierwsze dwa miesiące życia pod tym względem tez były ciezkie - ale na szczęście jakoś sobie poradziłysmy i karmiłam ją jeszcze do 18 miesiąca!
Ania miała mieć na imię Agata. Całą ciaze tak do niej mówiłam. Choć nie robiłam żadnych badań w kierunku rozpoznania płci wiedziałam że będzie dziewczynka. A więc miała być Agata. Kiedy jednak zobaczyłam ją zaraz po narodzinach pomyślałam - nie! to nie jest Agata! I tak została Anią. Urodziła sie 25 lipca póżnym wieczorem. I tak została Anną - urodziła się bowiem prawie w imieniny moje oraz mojej babci do której właśnie wybieramy się z Anią w odwiedziny, zapalić lampkę na grobie. W tym samym grobie leży moja ciocia babcia - siostra mojej babci, która urodziła się dokładnie 100 lat wcześniej 25 lipca 1898 roku. Czy to nie jest niezywkłe? 


  Temat Autor Data
  Ania natkaszczerbatka 25-05-2005 15:17
  Re: Ania zorka 25-05-2005 19:49
*  Urodziny Ani natkaszczerbatka 26-07-2005 08:59
  Re: Urodziny Ani MAJ 26-07-2005 12:32
  Ania wróciła z wakacji natkaszczerbatka 29-08-2005 21:44
  Re: Ania wróciła z wakacji Jola 31-08-2005 09:28
  Re: Ania ewamonika1 31-08-2005 13:24
  Re: Ania w szkole natkaszczerbatka 08-09-2005 10:10
  Re: Ania w szkole Jola 08-09-2005 10:32
  Re: Ania w szkole natkaszczerbatka 10-05-2006 01:32
  Re: Ania w szkole natkaszczerbatka 18-12-2006 11:26
  Re: Ania mamaanulki 22-12-2006 02:59
  Re: Ania natkaszczerbatka 08-05-2007 21:56
  Re: Ania mycha 08-05-2007 23:56
  Re: Ania onka 10-05-2007 09:47
  Re: Ania sasha 10-05-2007 20:37
  Re: Ania Soffija 09-05-2007 10:16
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora