Kochane słyszałam mocne bicie serca naszej kruszynki! Tak sie denerwowalam ze az bałam się patrzeć, ale na szczęście wszystko z maleństwem okey. Nie mam krwiakow jak w ciąży z Olusiem. Ale, niestety jest ale...lekarz stwierdził u mnie nieprawidłowe przeplywy w tętnicach macicznych. Już praktycznie od początku ciąży robilam sobie zastrzyki z clexane, przez zawaly i zakrzepy w łożysku. Nie mialam pojecia, że mam coś takiego. Byłam tak zestresowana, ze zapomnialam jezyka w gębie i sie nie wypytalam dokładnie co to jest itp. Lekarz kazal oczywiście brac te zastrzyki i kolejna wizyte mam 21.09. Ta poniedziałkowa byla taka trochę chaotyczna bylo straszne opóźnienie i duzo pacjentek. Troche się juz wyciszylam choc martwi mnie ten nieprawidłowy przeplyw, ale juz nie telepie mnie od srodka. Ulzylo mi jak zobaczylam i uslyszalam to piękne serduszko...az lzy leciały. A leki musza mi pomóc i musi być dobrze, prawda? Ania mama Aniołka Olusia *+ 9.10.2014 27tc Kacperka *22.04.2016
|