Nie no coś ty bardzo dziękuję za wszelkie rady. Wydaje mi się że jestem dość silną osobą a poza tym jestem mocno wierząca więc tak łatwo się nie załamię. O tym zespole skrzepowym to ja w ogóle nie słyszałam, jakie się ma do tego objawy? Ja w pierwszej ciąży nie miałam krwiaka, tylko niewydolność szyjki, krwiak się pojawił w tej drugiej ciąży i z tego co czytałam jest dosyć częsty w ciąży. Wiem że w Polsce kobiety mają przepisywany na to duphaston, no spę i coś jeszcze, ale moja lekarka powiedziała mi że to jest na podtrzymanie i zagnieżdzenie zarodka a mój jest zagnieżdżony już i jest to zupełnie niepotrzebne. Tutaj nie wypisują tak leków na potęgę. A do Polski nie mam możliwości narazie przyjechać niestety. Na dzień dzisiejszy wydaje mi się że nie chcę już próbować. Też tak miałaś? A jak wy, inne dziewczyny wypowiadające się w tym wątku? Jak możesz to napisz więcej o tym zespole antyfosfolipidowym. I też cię mocno przytulam i podziwiam za wytrwałość. W którym jesteś teraz tygodniu? Jakie miałaś poprzednie ciąże? Dziewczyny, jak spotkacie mamusię która miała krwiaka lub krwiaki podobnie jak ja, to skierujcie je na ten wątek, dziękuję Wam wszystkim za wsparcie!
|