Re: OMPHALOCOLE ...Szymcia23,/Ola1987 ;-) | Hits: 960 |
|
mama fasolki  
19-01-2012 08:21 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
oo.. 30 marca... to na taki termin umówili Cię na cięcie? Czy to termin z @? KArmienie piersią oczywiście udało się... laktację podtrzymywałam za pomocą laktatora AVENT, było to troszkę uciążliwe, bo ściągać trzeba pokarm tak jakbyś wstwała do noworodka, tz. co 3 godziny w dzien i w nocy i odciągałam pokarm, ALE warto było ;-) JAk najbardziej lekarze polecją pierś dzieciom po takich operacjach, ale dieta takiej matki jest bardzo rygorystyczna... bynajmniej u nas tak było. Bo dziecku nie wolno mieć kolek ( chodzi o to, żeby brzuszka nie napinał, żeby szwy nie popękały)...trzeba to jak najbardziej zminimalizować... i od razu Ci podpowiem, że gdyby kolki się pojawiły to bardzo dobry jest taki lek jak SAB SIMPLEX ale ten z niemiec (poleciła nam go nasza pani doktor, bo polskie środki ŻADNE nie pomagały - mimo, że espumisan jest niby polskim odpowiednikiem SAB SIMPLEX-u)... Mój synek miał ogromne kolki, mimo mojej diety - praktycznie wszytsko jadłam gotowane... pałeczki, schab.. itd. a przyprawiałam tylko solą. Pediatrzy i chirurg mówili, że dziecko lepiej dochodzi do siebie będąc na piersi i chyba coś w tym jest... Jak ja teraz sobie pomyślę co ja jadłam jak małego karmiłam, a teraz karmię zdrową córeczkę, która ma miesiąc, to normalnie szok! Z małym to ja dłłłługo nie wiedziałam co to jest kotlet smażony, taki w panierce, a z małą...;-) już daawno jadłam... Więc naprawdę trzeba mieć silną wolę, żeby wytrzymać rygor diety... choć nie powiedziane ,że Twój mały też będzie miał kolki.. Musisz poprostu wiedzieć, że maluszki po Omphalocele mają wrażliwsze jelitka.. Życzę POWODZENIA< WYTRWAŁOŚCI i oczywiście trzymam kciuki!;-) JAkby coś to pytaj! mama fasolki
|
|
:: w górę ::
|