Dziękuję Ci za słowa wsparcia. Ja niestety nie mam dzieci na ziemi, więc bardzo chciałabym znowu zajść w ciążę, ale boję się ryzyka, nie chce mieć następnego dziecka na cmentarzu.... Nie zniosłabym tego... Dlatego szukam pomocy. Mój zasób wiedzy na temat triploidii jest na razie dosyć skąpy. Jednak wiem, iż niektórzy uważają, że jest to przypadek i raczej się nie powtarza. Na forach można znależć osoby, które po triploidii urodziły zdrowe dzieci lub są w ciazy ze zdrowymi dziećmi. Ja mam nadzieję, że to jednak był przypadek.... O swoich dzieciach nie zapomnimy, to prawda, zawsze bedą żyć w Naszych sercach. Ja też jak pomyślę o Kacperku to płaczę, ciągle szukam wytłumaczenia czemu tak się stało... I nie znajduję odpowiedzi. A serce z tęsknoty i bezradności pęka. I nikt nigdy nie zastąpi Naszych utraconych dzieci... Ela
|