Natek w czwartek mi się zakrztusił tak bardzo że wzywałam pogotowie. Caly zsiniał i miał odruch wymiotny. Leciał mi przez rece. Przyjechali po 3 minutach i zawieźli nas do Prokocimia. Wszystko wróciło do normy. Jesteśmy w domku. Płuca ma tak zniszczone po zapaleniach, że lekarz nie potrafił określić czy jest nowe zapalenie płuc czy nie. Kazali obserwować czyli coś co robię od 2,5 roku. Julita Wiktoria 30.06.2000r. Nataniel Eliasz 19.03.2009r. http://natanielek.blog.pl Poprzedni tematNastępny temat