Nie wiem jakie są warunki leczenia w Wawie; każda WPP to bardzo poważna sprawa, a szczególnie przy ciąży bliźniaczej. Trzeba udać się do takiego ośrodka gdzie zarówno blok porodowy i intensywna terapia noworodka są "drzwi w drzwi". Tak było u nas. W czasie porodu neonatolodzy już byli przygotowani na operację i w ciągu zaledwie 2-3 minut Łukaszek był już w rękach specjalistów, bez zbędnego transportu medycznego i straconego czasu, który wtedy jest bezcenny. Liczy się każda chwila. Tak jest w Łodzi.