U Jarka wystepowala wysoka graczka mozgowa zapowiadajaca napad lub po napadzie epi powyzej 40C. Robilam mu oklady na watrobe i lydki,(tem.pokojowa)podawalam mu czopek (stosownie do wagi)pyralgine ,bo zadn inny lek nie obnizal graczki.Wrazie potrzeby pomagalam mu oddychac ,dmuchajac w nozdrza tak dlugo,az zalapal oddech.W razie mojej nieskutecznosci zawezwalam pogotowie(czesto reanimowalam Jarka)Dobra jest pampka ambu tylko,ze przy paralizu oddechu,balam sie o pekniecie(wtorne)plucka.Bardzo wnikliwie obserwuj dziecko nie spuszczaj go z "oka"nauczysz sie z tym zyc!Zycze wytrwalosci,nagroda bedzie piekny usmiech!mama Jarka